Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości przed kobietami w tym kraju otworzyły się nowe możliwości i pojawiło się więcej praw. W szczególności feminizm w okresie międzywojennym zaczął się aktywnie rozwijać w stolicy Polski, a życie zwykłych warszawianek, studentek, pracownic fabryk i instytucji państwowych oraz zwykłych matek zmieniło się na zawsze. Życie kobiet w Warszawie w okresie między dwiema wielkimi wojnami światowymi szczegółowo badała dziennikarka i historyczka Katarzyna Chudyńska-Szuchnik. Jest także autorką tras wycieczkowych „Warszawa kobiet” i „Miasto kobiet”, pisze warsawka.eu.
Sport i biznes (nie) dla kobiet: co robiły warszawianki w okresie międzywojennym?

Badając rozwój feminizmu w Warszawie w latach 1918-1939, nie sposób nie zauważyć paradoksu. Kobiety są bardzo często utożsamiane z słabszą płcią, która nie może wykonywać typowo „męskich” zawodów i budować kariery, w związku z tym stereotypem ich głównym zadaniem jest rodzenie dzieci i prowadzenie gospodarstwa domowego. Nie jest to jednak wcale zgodne z odpornością i odwagą, jaką wykazywały polskie kobiety podczas I wojny światowej. Ponieważ większość mężczyzn poszła wtedy na wojnę, ich żony, matki, córki i siostry musiały wziąć odpowiedzialność nie tylko za sprawy domowe. Według Katarzyny Chudyńskiej-Szuchnik społeczeństwo patriarchalne po wojnie próbowało wykorzystać ten paradoks w taki sposób, aby zachować stabilność i moralność warszawianek, zapewniano je, że niektóre zawody mogą „zepsuć” te niezwykłe cechy.
Było wiele branż, w których warszawianki zaczęły się szczególnie aktywnie wykazywać się po I wojnie światowej. Lokalny historyk powiedział, że najpopularniejszą dziedziną dla kobiet w pierwszej połowie XX wieku był sport. Płeć piękna osiągnęła niesamowite wyżyny w lekkoatletyce, na przykład na Igrzyskach Olimpijskich przed II wojną światową 6 z 7 medali zdobyły kobiety.
Również warszawianki zaczęły aktywnie uprawiać te sporty, w których przez długi czas rozwijali się tylko mężczyźni: golf, łyżwiarstwo szybkie, gimnastyka sportowa. Polską stolicę na cały świat rozsławiły tak wybitne zawodniczki jak Jadwiga Jędrzejewska, Maria Kwaśniewska, Halina Konopacka-Matuszewska.
Rynek pracy również dał kobietom wielkie perspektywy, a Uniwersytet Warszawski w 1915 roku nadał mieszczankom możliwość studiowania na niektórych wydziałach. Oczywiście uzyskanie przez kobiety równych praw z mężczyznami było tylko częścią rozwoju feminizmu, duże znaczenie miało również przełamywanie stereotypów w świadomości społecznej. Bariery mentalne były najtrudniejsze w walce kobiet o ich wolność.
Katarzyna dużo badała życie Warszawy w biznesie i okazało się, że jeszcze przed przyznaniem kobietom praw wyborczych w 1918, w wyborach do Rady Miasta Warszawy właścicielki nieruchomości mogły głosować już w 1916. Kobiety, które posiadały nieruchomości lub prowadziły firmy, zawsze miały więcej wolności. Szczególnie ceniony był biznes w dziedzinie kultury, bo życie kulturalne Warszawy w okresie międzywojennym było bardzo bogate. Kobiety często pełniły rolę organizatorów wydarzeń i inicjatyw kulturalnych, a Warszawianka Zula Pogorzelska, gwiazda kabaretowa, stała się znana w stolicy dzięki założeniu własnego teatru.
Ośrodki pomocy kobietom jako nowe zjawisko w Warszawie
Nowym zjawiskiem w międzywojennej stolicy stały się ośrodki pomocy kobietom znajdującym się w trudnej sytuacji życiowej. Po I wojnie światowej kobiety borykały się z wieloma problemami wynikającymi z nierówności społecznych, a także związanymi z opieką nad macierzyństwem i zdrowiem. Kobiety ze wsi często przenosiły się do Warszawy w poszukiwaniu nowego życia i przyzwoitych zarobków, ale podejmowały bardzo ciężką pracę w fabrykach, zakładach lub jako służące.
Ochroną socjalną takich pracownic zajmowała się grupa posłanek na Sejm. Wtedy też zaczęły pojawiać się schroniska dla matek i dzieci, pokoje dziecięce, a nawet poradnictwo dla kobiet, zwane „Doradztwo w zakresie świadomego macierzyństwa”.